W dniach 05-11.07.2015 zespół DAP Dębica uczestniczył w Międzynarodowym Młodzieżowym Turnieju Piłki Nożnej Dobiegniew Cup 2015. Miejscowość jest położona na ziemi lubuskiej, otoczona lasami i jeziorami, w zwiąku z tym wyjazd był traktowany nie tylko jako turniej piłkarski, ale również jak letni obóz wakacyjny. Otoczenie lasów i jezior sprzyjało integracji drużyny poprzez m.in. sporty wodne, spływy kajakajowe, siatkówkę plażową. Najważniejszym jednak celem obozu była możliwość konfrontacji z drużynami z północnej Polski i nie tylko.W niedzielę, 5 lipca, odbyła się ceremonia otwarcia turnieju poprzedzona przemarszem przez centrum miasta.
Turniej rozpoczynamy w poniedziałek od meczu z Kolejarzem Wolsztyn.Trudny pojedynek rozstrzygamy na swoją korzyść po strzale Patryka Guściory i mecz kończy się wynikiem 1 : 0. Tego samego dnia po południu rozgrywamy kolejny mecz, tym razem z gospodarzami turnieju, drużyną Błękitnych Dobiegniew . Po bardzo trudnym pojedynku ulegamy gospodarzom w stosunku 0 : 2. Gospodarze turnieju okazali się drużyną bardzo dobrą i posiadającą w swoich szeregach kilka indywidualności, które decydowały o obliczu zespołu. Mimo porażki zebraliśmy bardzo dobre recenzje od organizatorów i innych trenerów obserwujących to spotkanie, nie opuszczało nas jednak przeświadczenie, że to nie ostatni nasz pojedynek z tą drużyną. Następnego dnia rozgrywamy kolejne dwa mecze. Pierwszym przeciwnikiem była drużyna Lubuszanina Drezdenko. Mecz wygrywamy w stosunku 5 : 0 po bramkach: G Ostaszewski,D Jezuit,O Ożóg,D Wilk. Zespół prezentował się bardzo dobrze i widać było, że z każdym meczem zaczyna się rozkręcać. Na sesję popołudniową zaplanowany był mecz z drużyną Dąb Dębieńsko. Jak wynikało z wcześniejszych obserwacji był to zespół niewygodny, grający twardy śląski futbol. To spotkanie wygrywamy 2 : 0 pewnie inkasując kolejne 3 punkty a bramki strzelali: K Wielgus,A Węgrzyn. Wieczorem część drużyny udała się nad jezioro a reszta odpoczywała po trudach całego dnia.Środa 8 lipca – po śniadaniu udajemy się na spływ kajakowy. Trasa do przepłynięcia to jezioro Osiek, następnie ślicznie meandrującą Mierzęcką Strugą wypływamy na jezioro Górne i tam kończymy spływ po drugiej stronie miasta . Były to bardzo przyjemnie spędzone 3 godziny na łonie natury, które wpłynęły dodatkowo na integrację i scalenie zespołu. Po południu rozgrywamy kolejny mecz, tym razem z drużyną niemiecką Amt Golzow i pewnie zwyciężamy 4 : 0 . Mecz bez historii, dominujemy na placu gry pomimo tego, że dajemy pograć całej 17- tce.Po zakończeniu wszystkich gier w grupie okazało się, że naszym przeciwnikiem w półfinale będzie ponownie zespół niemiecki. Wieczorem wszyscy udajemy się na koncert grupy Mesajah.Czwartek to półfinały grane systemem mecz i rewanż. Pierwszy przedpołudniowy mecz wygrywamy w stosunku 4:1 po bramkach O.Ożóga, D. Jezuita, A.Węgrzyna i G Ostaszewskiego. Celem na to spotkanie było zapewnienie awansu do finału już w pierwszym meczu i plan został zrealizowany w 100 %. Mecz rewanżowy wyglądał nieco inaczej, gdyż przeciwnik głęboko cofnięty czekał na kontry, a my nie mogliśmy sforsować obrony rywala. Dopiero w końcówce J.Solecki znalazł drogę do bramki, a w chwilę później M.Chęciek ustalił wynik spotkania. Stało się jasne, że w ostatnim meczu turnieju, w piątek o godz 17, zagramy wielki finał z gospodarzami.Piątek od rana inny harmonogram dnia. Śniadanie godz 9:30, następnie południowa drzemka do godz 13-ej. Obiad a po nim odprawa przed meczem, rozdzielenie zadań taktycznych, analiza gry przeciwnika, wszystko podporządkowane finałowi.Mecz rozpoczynamy w składzie: M.Ostaszewski, S.Kulas, A.Zima, T.Bogdan, M.Krasoń, O.Ożóg, A.Węgrzyn, G.Ostaszewski, P.Guściora, D. Wilk (M Chęciek), D.JezuitPierwsza połowa przypominała trochę piłkarskie szachy, z dużą ilością stałych fragmentów gry, przy których mamy problemy, gdyż przeciwnik dysponuje lepszymi warunkami fizycznymi. W 15 minucie spotkania za linię naszych obrońców zagrywa piłkę pomocnik Błękitnych, w walce o piłkę pada na murawę napastnik gospodarzy, a sędzia dyktuje rzut karny,który na bramkę zamienia poszkodowany. Do przerwy 0 : 1Drugą połowę rozpoczynamy bardziej ofensywnie, cześciej znajdujemy się przy piłce i to my kreujemy grę. Bardzo dobrze realizuje założenia taktyczne G.Ostaszewski eliminując z gry ich lidera, a w parze z A. Węgrzynem brylują w środku pola. Przynosi to efekty w postaci wyrównującej bramki zdobytej po uderzeniu piłki lewą nogą przez A. Węgrzyna. Bramka wyrównująca nie zmieniła obrazu meczu, dalej byliśmy stroną przeważającą. Kluczowa dla losów finału była akcja D.Jezuita z A.Węgrzynem, szybko zagrana klepka w polu karnym wyprowadziła Dawida na czystą pozycję, którą napastnik DAPu nie zmarnował .Prowadzimy 2:1, ale to nie koniec emocji. Na 5 minut przed końcem po dośrodkowaniu piłkarz Błękitnych oddaje bardzo dobry strzał w okienko naszej bramki, ale M.Ostaszewski nie daje się zaskoczyć i pewnie paruje piłkę na rzut rożny.Ostatnia minuta meczu przynosi jeszcze jedną szanse przeciwnikowi, ale piłka mija naszą bramkę. I tak naszym zwycięstwem 2:1 kończy się ten zażarty pojedynek.To bardzo cenne zwycięstwo cieszy tym bardziej, że jak nie ukrywali gospodarze, w ich drużynie występowali zawodnicy na co dzień grający w takich klubach, jak Pogoń Szczecin czy Lech Poznań.Najlepszym zawodnikiem turnieju został wybrany G. Ostaszewski. Drużyna za zwycięstwo otrzymała wspaniały puchar, komplet sprzętu piłkarskiego i piłki, a medale wręczał syn Kazimierza Górskiego, pan Dariusz Górski.Wieczorem już na pełnym luzie wybraliśmy się na koncert Mezzo i zespołu Łzy, gdzie nie obyło się bez akcentów związanych z DAPem.Na sobotę zaplanowaliśmy wizytę w muzeum Woldenberczyków, które powstało z inicjatywy byłych jeńców Oflagu IIC Woldenberg i gdzie w czasie II wojny światowej więziono polskich oficerów. Popołudnie to relaks na plaży nad jeziorem Osiek z kajakami i rowerkami wodnymi.O godz 21:30 z dworca PKP w Dobiegniewie wyruszyliśmy w podróż powrotną do domu czule żegnani przez piękniejszą część miasta i obiecując, że powrócimy tu za rok bronić trofeum.
Zawodnicy grający w Dobiegniew Cup :M.Ostaszewski, G.Ostaszewski, S.Kulas, A. Zima, T. Bogdan, M. Krasoń, A. Węgrzyn, P.Guściora,O.Ożóg,D. Wilk, D. Jezuit, J. Solecki, M. Książek, K. Wielgus, M.Chęciek, K. Pijar, M. Czaja
Trenerzy: T.Stolarski i B.Cabaj
Zwycięzcy Dobiegniew Cup 2015 w poszczególnych kategoriach wiekowych:
U-9: RKS Lechia Tomaszów Mazowiecki
U-11: WKS Śląsk Wrocław
U-13: KP Górnik Wałbrzych
U-15: FM Vilnius Litwa
U-17: DAP Dębica
